StoryEditorPolicja

Gienkowi z Rolnicy Podlasie grożą 3 lata więzienia!

07.05.2021., 14:05h
Andrzej i Gienek z Rolnicy Podlasie mają coraz więcej problemów ze względu na zachowanie niektórych swoich fanów. Na dodatek Gienkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności! Skąd taka groźba kary dla rolnika?

Andrzej z Rolnicy Podlasie: policjanci myślą, że mamy miliony złotych dochodu

Gienek, jeden z uczestników programu "Rolnicy. Podlasie" został 1 maja zatrzymany przez policję, która pojawiła się na terenie jego gospodarstwa. Rolnik po nocy spędzonej na komisariacie wrócił do domu. Na fanpage‘u jego i syna Andrzeja pojawił się wpis pokrótce opisujący sytuację i prośba o pomoc. Gospodarze szukają świadków zatrzymania.

Swoją pomoc rolnikom obiecała AgroUnia. Opublikowała też nagranie, w którym Gienek i Andrzej skomentowali przebieg zdarzenia i swoją jego ocenę.

Przedstawicielom AgroUnii syn Gienka – Andrzej tłumaczył, że według niego przyczyną wszystkiego jest przekonanie policjantów, że on dzięki występowi w telewizji ma miliony.

– Policja robi ogromne show z nami, bo oni myślą, że ja miliony mam dochodu. A tego dochodu ja nie mam, nigdy w życiu… Tych pieniędzy… – mówi rozgoryczony Andrzej.

Gienek z Plutycz ma postawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i ich znieważenie. Grozi mu do 3 lat więzienia.


Sąsiedzi Gienka i Andrzeja często wzywają policję, ze względu na zachowanie fanów rolników z Plutycz

Rolnik ma także zastrzeżenia do niektórych młodych ludzi, którzy pod wpływem alkoholu nie potrafią się zachować. Wśród przewinień odwiedzających Plutycze ludzi Andrzej wymienia też zastawianie bram na posesje i zostawianie butelek pod płotem sąsiadów.
Według młodego rolnika, to przez taki zachowanie oraz wszczynanie awantur z mieszkańcami wsi Plutycze,  często dochodzi do interwencji policjantów. Jednak nim funkcjonariusze przyjadą na miejsce, to wulgarni młodzi ludzie zdążą już pojechać, a za ich zachowanie muszą tłumaczyć się bohaterowie "Rolnicy. Podlasie"

Problemy jego i Gienka z sąsiadami ciągną się, odkąd wzrosła popularność Onopiuków. Andrzej wielokrotnie przyznawał, że źródła konfliktu upatruje w zazdrości i zawiści ze strony innych mieszkańców wsi.
 

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Zdjęcie: Facebook Gienek i Andrzej
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 11:53